​Przebarwienia na twarzy – skąd się biorą i jakie mają formy?

Przebarwienia to miejscowe, ciemniejsze plamy wynikające z nadmiernej syntezy melaniny. Najczęściej wywołuje je promieniowanie UV, które uruchamia obronę skóry i zwiększa produkcję barwnika. Do częstych odmian należą przebarwienia posłoneczne na czole, policzkach i dłoniach, pozapalne ślady po trądziku, hormonalna ostuda nasilająca się w ciąży lub podczas stosowania antykoncepcji, genetyczne piegi, a także starzeniowe plamy soczewicowate. Hiperpigmentację mogą nasilać leki i zioła o działaniu fotouczulającym, a także urazy skóry: oparzenia, rozdrapane krostki czy nieprawidłowe gojenie. Częściej dotyczy to osób o jaśniejszej karnacji i nieregularnie stosujących fotoprotekcję.

​Jakie składniki aktywne zmniejszają przebarwienia na twarzy?

Witamina C hamuje melanogenezę, rozjaśnia istniejące plamy i działa antyoksydacyjnie, dlatego dobrze sprawdza się w pielęgnacji dziennej. Natomiast niacynamid ogranicza transport melaniny do keratynocytów, równocześnie normalizuje sebum i wzmacnia barierę naskórkową. Kwas salicylowy, jako BHA, złuszcza i odblokowuje pory, co pomaga zwłaszcza przy przebarwieniach pozapalnych. Kwas glikolowy z grupy AHA przyspiesza odnowę komórkową, wygładza teksturę i ułatwia przenikanie kolejnych preparatów. Z kolei retinoidy pobudzają odnowę naskórka oraz syntezę kolagenu, dzięki czemu wyrównują koloryt i zwiększają gęstość skóry. Wspierająco działają także peptydy i ceramidy – poprawiają szczelność bariery, przez co skóra lepiej toleruje kuracje rozjaśniające.

Warto szukać formuł łączących kilka mechanizmów: hamowanie melaniny, złuszczanie i antyoksydację, ponieważ takie podejście skraca czas potrzebny na zauważalne zmiany, a jednocześnie ogranicza podrażnienia, które mogłyby nasilać przebarwienia na twarzy.

​Jakie serum wybrać na przebarwienia na twarzy?

Serum, dzięki wysokiemu stężeniu substancji aktywnych, celuje w konkretny problem i pozwala precyzyjnie kontrolować dawkę. Na dzień wybieraj formy witaminy C, ponieważ wzmacniają ochronę antyoksydacyjną i poprawiają blask. Na noc wprowadzaj retinoid albo kwas glikolowy. Stosuj je naprzemiennie, żeby ograniczyć podrażnienia. Przy skłonności do zaskórników dołóż kwas salicylowy dwa-trzy razy w tygodniu. Niacynamid to uniwersalny łącznik, który dobrze współgra z większością kuracji rozjaśniających i łagodzi ewentualne zaczerwienienia.

Stosując serum zaczynaj od niższych stężeń i krótszej częstotliwości, obserwuj reakcję skóry, następnie stopniowo wydłużaj ekspozycję. Gdy pojawia się pieczenie lub łuszczenie, zrób przerwę i wzmocnij nawilżanie. Konsekwentne, kilkumiesięczne stosowanie serum na przebarwienia na twarzy daje bezpieczny efekt.

​Oczyszczanie twarzy a przebarwienia

Delikatne oczyszczanie stabilizuje mikrobiom i nie drażni naskórka, co ma znaczenie przy skłonności do hiperpigmentacji. Wybieraj łagodne żele myjące o zbalansowanym pH, najlepiej z dodatkiem składników kojących, tj. skwalan czy pantenol. Po umyciu sięgnij po krem do twarzy na przebarwienia z niacynamidem, witaminą C lub kwasami w niskich stężeniach.

Najważniejszy element to konsekwentna fotoprotekcja. Filtr SPF 50 o szerokim spektrum UVA/UVB ogranicza powstawanie nowych plam i stabilizuje efekty kuracji rozjaśniających. Reaplikuj filtr co dwie-trzy godziny w słońcu oraz po intensywnym poceniu czy kąpieli, dołóż kapelusz i okulary z filtrem UV. Regularność, cierpliwość i ochrona przeciwsłoneczna to bezpieczna droga, żeby stopniowo rozjaśnić przebarwienia na twarzy i ograniczyć ich nawracanie.